Kultywator? A może brona talerzowa? Te pytania zawsze nasuwają się rolnikom, gdy zbliża się czas uprawy pożniwnej. W końcu zabieg przygotowania stanowiska pod uprawę następczą w istotny sposób determinuje przyszłoroczny plon. Niestety wybór odpowiedniej maszyny do tego celu nie jest prosty i musi zostać poprzedzony analizą wielu zmiennych, bo tylko w takim kompleksowym podejściu do tego problemu możemy zagwarantować sobie właściwe wykorzystanie potencjału przyszłych upraw. Zwłaszcza, że dodatkowym utrudnieniem jest krótki czas na rzetelne wykonanie wszystkich prac związanych z uprawą ścierniska. Firma Lemken w swoim nowoczesnym parku maszynowym posiada różnorodne rozwiązania pozwalające rozsądnie zarządzać ścierniskiem. Skoro już wiemy, że wybór maszyny okazuje się mieć kluczową rolę, o kryteriach wyboru właściwej powinny zdecydowania oczekiwania plantatorów. W niebieskich barwach mamy do zaoferowania Państwu klasyczne talerzówki, o stosunkowo niewielkim zapotrzebowaniu mocy. Są to maszyny o dużej wydajności, bez tendencji do zapychania się, dobrze mieszające glebę, ale większe modele występują w droższych wersjach półzawieszanych. Do pracy na mniejszych głębokościach dedykowane są kompaktowe urządzenia o zwartej konstrukcji – agregaty talerzowe. Natomiast w trudniejszych warunkach gleb ciężkich świetnie sprawdzą się grubery, które wymagają jednak większych nakładów mocy.

Szeroką gamę produktów do uprawy ścierniska otwierają trzy modele bron talerzowych:
– Heliodor 9
– Rubin 10
– Rubin 12

Kolejną grupę tworzą kultywatory ścierniskowe:
– Kristall – maszyny nowej generacji, posiadające dwa rzędy szeroko rozstawionych zębów, na których końcach znajdują się redlice TriMix.
– Karat – intensywne grubery 3-belkowe, tj. z zębami ustawionymi w trzech rzędach. Zapewniają optymalne spulchnienie gleby oraz intensywne mieszanie dzięki dostosowaniu elementów roboczych do różnych warunków glebowych.

Ostatnią grupę produktów do uprawy ścierniska otwiera seria gruberów z czołowym zawieszeniem – Topas. Dobre prowadzenie maszyny w tym sposobie zagregowania pozwala na wykonanie siewu w jednym przejeździe. Na uwagę zasługuje jeszcze kompaktowy Dolomit, odpowiedzialny za dokładne spulchnienie gleby na całej szerokości oraz głębosz Labrador z bezstopniową regulacją rozstawu zębów, która ułatwia dopasowanie do różnych rozstawów kół traktora.